czwartek, 11 października 2007

Filipinka grasuje II


Dobra wiadomość dla wszystkich osób, które miały to nieszczęście, aby zetknąć się z zarażonym tajemniczą chorobą Aleksandrem Kwaśniewskim.

Warszawski sanepid będzie szukał tajemniczej „Filipinki”, na którą zapadł były prezydent Alexander Kwaśniewski. "To nasz obowiązek" jak to powiedział w radiu Tok FM Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła.
Cieszy mnie to bardzo, ponieważ osoby obecne podczas konwencji LID-u w Szczecinie mogły stać się ofiarami nieodpowiedzialnego eks-prezydenta. Nie wolno pozwolić na rozniesienie się w Polsce tajemniczej i niezwykle groznej choroby (co było widoczne na zdjęciach dokumentalnych). Trzeba dbać o zdrowie „wszystkich Polaków”, prawda?
Postępowanie wszczęto na podstawie ustawy o chorobach zakaźnych i zakażeniach. Mam nadzieję, że samego prezydenta Kwaśniewskiego zbada jakiś specjalista od tropikalnych chorób wirusowych. A oto oficjalne pismo skierowane do Aleksandra Kwaśniewskiego przez GIS (Główny Inspektor Sanitarny):
"W związku z podejrzeniem zawleczenia do Polski choroby zakaźnej (...), polecam wszczęcie dochodzenia epidemiologicznego i podjęcia wszelkich niezbędnych czynności wobec Pana Aleksandra Kwaśniewskiego, byłego prezydenta, w celu wyjaśnienia, czy zaistniała sytuacja grozi rozprzestrzenieniem się zakażenia oraz ustalenie, czy osoby kontaktujące się z chorym nie wymagają podjęcia wobec nich działań zapobiegawczych lub skierowania ich na leczenie"
Sam dokument został podpisany przez zastępcę Głównego Inspektora Sanitarnego Pawła Policzkiewicza. Przypadkiem Kwaśniewskiego ma się zająć Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie, a pytany o szczegóły choroby zostanie lekarz, który zdiagnozował A. Kwaśniewskiego."Jeżeli faktycznie to zagraża zdrowiu lub życiu ludności, to trzeba będzie podjąć działania zapobiegawcze w stosunku do ludzi, którzy mają styczność z tą chorobą" – stwierdził w radiu Tok Fm Andrzej Wojtyła.
Wobec możliwej kwarantanny wszystkich osób, które zetknęły się, lub zetkną się z zarażonym tajemniczą chorobą zakazną Kwaśniewskim, debata Tusk-Kwaśniewski staje pod wielkim znakiem zapytania.
A może Kwaśniewski to jednak nie "Wunderwaffe" LiD-u, ale złych kaczorów? Następny ukryty Konrad Wallenrodt Kaczyńskich?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jaja z tą kwarantanną, ciekawe jak to się dalejbędzie toczyć.

Swoją drogą, to jest prawdziwa twarz LiD...bez dwóch zdań. :)

danz pisze...

Skończyło się kompromitacją Kwacha, okazało się, że kłamał i był pijany. Totalna kompromitacja Kwacha i pomagierów z ciemnego LiD-u, który kupi każdą bajeczkę prezydenta wszystkich alkoholików.