piątek, 21 grudnia 2007

Donald żuje gumę.




Temat dla macherów ze szkła kontaktowego.
Uśmiechnięty Donald Tusk żuł gumę podczas uroczystości obalenia granic.
Serwisy internetowe donoszą, że Donaldzik Tusk został przyłapany na żuciu gumy “podczas oficjalnej uroczystości z okazji wejścia Polski do strefy Schengen”. Nasz premier wypluł gumę na krótką chwilę przed podaniem ręki witającemu się z nim urzędnikowi.

"Donald Tusk podczas przemówienia Angeli Merkel kilkakrotnie zbliżał rękę do twarzy maskując drapanie, po czym przy czwartym podejściu pozbył się gumy."
http://wiadomosci.onet.pl/1663033,11,item.html
Według sms-owej sondy szkła kontaktowego, prowadzonej według standartów Tomaszka Lisa, Donald Tusk wyżej wymienioną gumę:
schował do kieszeni.
rzucił na ziemię
przykleił Angeli do rękawa za to, jak się z nim oschle obeszła podczas ostatniej wizyty.
połknął, nasz premier nie zrobiłby czegoś takiego jak nieobyte kaczory. Według naszej sondy sms-owej, takie “niegodne” dywagacje wobec szalenie POpularnego premiera, są PO prostu nie na miejscu.
Właśnie tak, a nie inaczej zagłosowało 99.9% naszych widzów.

Dziękujemy państwu, żegnamy się z państwem tratata....

Przypominamy, że od nowego roku nastąpi zmiana formuły programu, mniej będziemy się zajmować polityką, więcej innymi tematami. Skoro w polityce jest dobrze, to PO co krytykować, tylko dla krytykanctwa?

4 komentarze:

Jaku pisze...

Gdyby jeden z Kaczyńskich się tak zachował to TVN oraz agenci miecugow i sianecki zaczęliby namawiać do zamachu stanu. Donkowi wolno wszystko.

danz pisze...

Jaku.
To coś jak w idiotycznej "szkółce", jak wredna pani nauczycielka kogoś nie lubiła to czepiała się o byle co i oceny dawała gorsze... A jak kogoś lubiła (albo bardzo bała), to takie cholerstwo mogło robić co chciało. Taka sobie "szkolna" analogia. Wesołych Świąt.

Jaku pisze...

Hehe analogia trafna. Poziom intelektualny niektórych polityków, do poziomu dzieci z podstawówki również podobny.

Również Ci życzę Wesołych Świąt i w wolnym czasie zapraszam na mojego bloga:)

Anonimowy pisze...

Wszystkiego dobrego w nowym roku. :)