czwartek, 7 lutego 2008

Sytuacja w kontrwywiadzie wojskowym jest bardzo poważna.


Nakręcanie spirali.
Dzisiaj sejm IIIRP wysłucha utajnionej, na życzenie posłów PO, rewelacji ministra tzw. „sprawiedliwości” na temat „kaczystowskich” podsłuchów. Frakcja z PO przekonała do takiego stanowiska arbuzy z PSL-u i czerwonych z LiD-u, aby całkowicie utajnić obrady. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć rano, także na niejawnym posiedzeniu.
"Śledztwo jest dopiero na początku, a takie informacje mimo tajnego trybu od razu się rozchodzą" jak to powiedział anty-Ziobro minister Ćwiąkalski. Coż takiego straszliwego usłyszą nasi ciężko zapracowani posłowie?
Faktem jest, że zgodnie z polskim prawem panu Ć. nie wolno wypowiadać się na temat podsłuchów. Polskie prawo daje ministrowi furtkę do ograniczonego informowania sejmu, tylko na temat podsłuchów policyjnych. Jak to się ma wobec informowania posłów, którzy nie posiadają upoważnień „tajności” i nie złożyli odpowiedniej przysięgi? Mam nadzieję, że „obrońcy polskiego parlamentu” dadzą „głos”. Auuuuu!!!! Ci wszyscy Żakowscy, Pasenci i Paradowskie, gdzie oni są?
Wątpliwości rozwiewa nieoceniony Zbycho Chlebowski, który z Grzechem Schetyną „lobowali” frakcję czerwonych:
"Chcemy, by były tajne, by móc usłyszeć jak najwięcej informacji". "Chcemy zweryfikować medialne informacje, że stosowano nielegalne podsłuchy. Skala zjawiska była ogromna" jak to zaczepnie powiedział dziennikarzom pan Chlebowski.
Młotem na PiS i kaczystę Ziobrę, ma być trefna informacja o podsłuchach założonych przez kaczystowskie ABW. Według ostatniego audytu ABW, przeprowadzonego przez stare „psy” z PO, doszukano się aż 94 przypadków nielegalnych podsłuchów.(!)
Widać wyraznie, że, koalicja PO-PSLiD szykuje się do generalnej rozprawy z kaczystami. Przypomnijmy jeszcze raz Bronka Komorowskiego, który co chwilę atakuje Macierewicza i jego pomagierów.
Otóż nasz Bronek uparcie twierdzi , że zły PiS postąpił "gorzej niż bolszewicy".
Wtóruje też mu pan Zemke:
"Sytuacja w kontrwywiadzie wojskowym jest bardzo poważna. Utracono kontrolę nad niektórymi, bardzo ważnymi dokumentami. Podejmowanie działań, gdy nie panuje się nad różnymi sprawami, mogłoby prowadzić do strat, także ludzkich”.
Krótko mówiąc, jeśli kaczystowscy kontr-agenci nie będą lojalni wobec FSRR, to ruskie będą „ciąć” i dojdzie do strat ludzkich? Kto zapłaci J&S za geszeft? No kto?
Donald, a ty co, do tej strasznej Moskwy jedziesz? Tłumaczyć się? Oszalałeś? Plan nie wykonany, Putin nie zadowolony, zły będzie zobaczysz, uśmiechem go nie wezmiesz... PO co ci tym premierem być?
Pamiętasz może, co nasi prijaciele ze wschodu, z takim Bierutem zrobili? Ciarki ci PO plecach nie przeszły?

2 komentarze:

Jaku pisze...

Patrząc na to jak sprawa całego tajnego posiedzenia niedawno się zakończyła, mamy rozeznanie w tym, jak wielkim kabaretem (tragikomicznym) są działania Platformy.

Tylko żal Polski, że jeszcze przez tyle czasu będzie cierpieć przez głupotę tych nierobów.

danz pisze...

Jaku, dzięki za Twoje wpisy.
Co do wyborców PO, to niestety trochę to POtrwa zanim przejrzą na oczy. Dobre 6-9 miesięcy? Może nawet dłużej. A my róbym swoje i tyle. Pozdrawiam.