niedziela, 2 maja 2010

Koniec Narracji.


Koniec Narracji.
No i co panowie manipulatorzy coś się zmieniło? Panie i panowie z tefałenu, gazety kłamliwej, postpolityki, radia rynsztokowego? Nie czujecie, że wasza „osławiona” narracja brzmi fałszywie?
Nie słyszycie tej ciszy, która zapadła?
Nie czujecie, bo patrzycie z pogardą na ten ciemny motłoch, na ten „dziki kraj”, na to „bydło”, które trzeba upodlić, wykpić i zarechotać szyderczym skowytem. To wy rządzicie w tej koszmarnej IIIRP, ta wasza IV władza jest de facto I-szą. Nienawidzicie tych biało-czerwonych flag, tej „nekrofilii narodowej”, tego „niezrozumiałego” uniesienia, a na samym końcu tych ciemnych, obrzydliwych Polaków.
Co to za koszmar zaczynać swój dzień w studiu radiowym, telewizyjnym, czy przy biurku redaktora, wiedząc, że to koszmarne „bydło” znowu nic nie zrozumie. Trzeba tłumaczyć, że Putin jest dobry, bo wymordował dziennikarzy, opozycję i Czeczenów, a teraz postawił na Komorowskiego. Trzeba tłumaczyć, że dobrzy są Niemcy, bo ktoś musi się zająć starymi i niemieckimi miastami: Danzig, Breslau, Stettin. Trzeba to robić powoli, wsączać w głowy tego durnego POspulstwa, że POlacy to „dziki naród”, a po Rychach, Mirach i Grzechach, przyjdą Szwaby i zrobią w tym IIIRP-owym burdelu porządek.
I tak się toczy te wielkie oszustwo od ponad 20-tu lat. Teczki leżą w Moskwie i Berlinie, a w IIIRP rządzą pajace. Sznurki pociąga to ten, to tamten, w międzyczasie trwa rabunek i świadome ogłupianie Kiepskich. Obniżenie poziomu edukacji, deprawacja młodych lemingów, oraz narracja to wszystko naraz ma zapewnić wam „rząd dusz”, a codzienne seansy nienawiści „szkła” i pogadanek w rynsztoku uzależnić „starych”. Sprzedaliście się jak ostatnie ....., wasz cynizm i zbydlęcenie sięgnął poziomu Wajdy.
Tylko raptem zapadła głucha cisza. Ta cisza jest przerażająca, tak jak wybudzenie z mrocznego Matrixa, tylko, że wy tam jeszcze tkwicie, bo zatraciliście człowieczeństwo. Tkwijcie sobie w Matrixie który stworzyliście, gdy przyjdzie przebudzenie będziecie znienawidzeni.
Pytacie dlaczego tak cicho? Cicho, bo nikt was nie słucha.

Brak komentarzy: